Hej dziewczyny!
Jest piątek-weekendu początek, więc nic tylko się cieszyć z dwóch dni wolnego. Ja cieszę się, bo mogę Wam zaprezentować swoich kolejnych ulubieńców (niestety jest to mój jedyny powód do zadowolenia, bo jutro muszę iść do pracy) . Będą tu zarówno kosmetyki, które w ostatnim czasie szczególnie polubiłam i dwaj ulubieńcy-że tak to ujmę-"lajfstajlowi".
Zacznę od kosmetyków:
1.Babydream, Szampon ułatwiający rozczesywanie-zachwalałam go już tutaj. Powtórzę się więc, że jest świetny do częstego mycia. Moje włosy po jego zastosowaniu rzeczywiście łatwiej się rozczesują, nie puszą się, są wygładzone, ale nie przylizane i ładnie błyszczą.
2.BingoSpa, Mleczko do mycia twarzy i szyi z jedwabiem-świetnie oczyszcza skórę, jest gładka i miękka po jego użyciu. Nie podrażnia i usuwa resztki makijażu. Dodatkowy plus za praktyczną buteleczką z pompką.
Szersza recenzja pojawi się wkrótce.
4. Rimmel, Exaggerate, Wodoodporna kredka do oczu-bardzo łatwo się nią maluje zarówno górną jak i dolną powiekę-jest miękka. Czarny kolor, który posiadam nadaje się na co dzień i nie wygląda zbyt intensywnie. Dodatkowy plus za gąbeczkę i temperówkę. Jak dla mnie nie jest wodoodporna-to na plus, bo nie miałabym czym ją zmyć.
Z kosmetyków to wszystko. Dla niektórych to tylko czwórka, dla mnie aż czwórka-miałam spory problem z wyborem, naprawdę ciężko mnie zadowolić:)
Kolejny ulubieniec to komin z Pepco.
Uwielbiam takie jesienno-zimowe otulacze. Jest bardzo miękki i przyjemny, a w dodatku grzeje w szyję i chroni przed wiatrem.
Uwielbiam go za kolor, fakturę i niską cenę-zapłaciłam za niego niecałe 20 zł.
Na koniec piosenka Haim "If I could change your mind":
Nie jestem z tych, którzy bez muzyki nie potrafią żyć. Tzn. kiedyś nie potrafiłam, ale odkąd urodził się mój syn to się zmieniło. Nie mam czasu na siedzenie przed TV i oglądanie teledysków-nawet nie wiem na jakich kanałach mam te wszystkie programy muzyczne. Ta piosenka któregoś wieczora przypadkiem wpadła mi w ucho, odnalazłam ją potem na YouTube i od tej pory nie mogę przestać jej słuchać. Ma w sobie coś retro-przez jakiś czas zastanawiałam się czy ta piosenka przypadkiem nie pochodzi z lat 70:)
Posłuchajcie i dajcie znać co o niej sądzicie.
Szampon Babydream muszę wypróbować, fajna piosenka- wpada w ucho :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki BabyDream są u mnie zużywane na bieżąco, bardzo je lubimy właściwie to całą rodziną :) Cieakwie brzmi też też mleczko do mycia twarzy BingoSpa :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten szampon BD. Też mam "jakiś" korektor z Biedronki, który bardzo lubię ;)) A komin jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńz BingoSpa mleczko mnie zaciekawiło :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować nowy Babydream :) Poprzedni niestety nie sprawdzał się wcale...
OdpowiedzUsuńTo tak samo jak u mnie:/
UsuńMuszę w końcu zrobić jakieś zamówienie w Bingo :)
OdpowiedzUsuńSzampon i korektor mam- jestem z obu bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawi mleczko BingoSpa :)
Niedługo będzie jego recenzja.
UsuńChętnie sięgne po BD !
OdpowiedzUsuńKochana próbowałaś może innych mleczek do twarzy z BingoSpa? Zastanawiam się czy kupić z jedwabiem czy może z kolagenem :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, niestety. Ja też zastanawiałam się czy wybrać tą z jedwabiem czy z kolagenem:)
UsuńMam jeden i drugi, kolagen jest straszny, wysusza do maximum moja twarz. Jedwab czeka w zapasach na swoja kolej, mam nadzieje, ze lepiej sie spisze ;/
UsuńSzukalam szarego komina. Szkoda, ze nie poszlam do Pepco bo Twoj jest bardzo fajny;)
OdpowiedzUsuńtą wersję BD muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ten korektor i po ok. miesiącu zrobił się pomarańczowy ;/
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego mleczka bingospa
OdpowiedzUsuńMam i lubię produkt z Bingo :D
OdpowiedzUsuńTo mleczko mam, ale czeka w zapasach na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńSzamponu BD nie miałam, ale chcę po niego sięgnąć :)
Ja właśnie zaczynam moją przygodę z szamponem BabyDream :)
OdpowiedzUsuńSzampon to mój wielki ulubieniec ;)
OdpowiedzUsuńFajny ten szalik:) Lubię tą piosenkę HAIM. W ogóle dziewczyny mają fajne głosy!
OdpowiedzUsuńświetny ten komin!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten szampon, spróbuję i tej nowej wersji :)
OdpowiedzUsuńKomin piękny :)
OdpowiedzUsuńMuszę zainwestować w taki porządny, ciepły szal - bardzo mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńTen nowy Babydream mnie coraz bardziej kusi :)
OdpowiedzUsuńna nowy babydream na pewno sie skuszę :)
OdpowiedzUsuńja też chce taki komin , jest piękny ☺ a mleczko z bingo spa chętnie wypróbuję
OdpowiedzUsuńmleczko z BingoSpa bardzo lubię;)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tych kosmetyków ;) Śliczny komin.
OdpowiedzUsuńŚwietny komin :) muszę zajrzeć do pepco
OdpowiedzUsuńKomin fajny;) Szampon z Babydream ciągle czeka na swoją kolej ale mam nadzieję, że mnie też zachwyci
OdpowiedzUsuń