Zakupy z Biedronki

Jak wszystkie blogerki wiedzą od wczoraj obowiązuje promocja kosmetyczna w Biedronce. Co zamierzałam kupić możecie przeczytać w poprzedniej notce. W sklepie się jednak opamiętałam i kupiłam tylko dwie rzeczy (na których mi najbardziej zależało):
Kilka dni wcześniej kupiłam też zestaw Garnier szampon + odżywka. Ucieszyłam się jak go zobaczyłam, bo dawno nie miałam nic z serii Ultra Doux, no i jest możliwość przetestowania sławnej odżywki AiK:) Było też dostępne sporo innych szamponów i odżywek z tej serii.
I jeszcze taki gadżet. Słabo znam się na wskazówkach, więc taka zabawka jest dla mnie idealna:) Były jeszcze dostępne kolory fioletowy, niebieski, czarny i różowy.
Szampon Batiste kosztował 10,99 zł, a pozostałe rzeczy po 9,99 zł.
Mój budżet więc nie został zbyt nadszarpnięty, nie wykluczam jednak, że coś jeszcze dokupię, ale już czekam na drugą część promocji.
A wy zaszalałyście?

29 komentarzy:

  1. muszę zrobić nalot na Biedrę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo lubię tą wersję suchego szamponu

    OdpowiedzUsuń
  3. niestety nie mam mozliwosci ani sklepu biedronka,ale chetnie ten batiste bym przetestowala

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zaszalałam :D. Dwa Batiste, suplement ze szczotką, szczoteczka elektryczna do zębów :D. I wielki micel xD.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja skusiłam się na Batiste w wersji fresh.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja dwa "suche" kupiłam ten co Ty i Wild :) Super ten zegareczek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam te szampony i odżywki :-)
    Również skusiłam się na suchy szampon :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. muszę się wybrać po szampony z Batiste :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też skusiłam się na jeden suchy szampon :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie bym się skusiła na ten zestaw Garniera, ale niestety pewnie jak mi kasa do portfela wpadnie to ich już nie będzie :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny ten gadzet :) Ta odzywka arganowa mnie bardzo ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja troszkę poszalałam, ale czekam jeszcze na cz II :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja kupiłam dwa batiste i suplement, bo zwyczajnie reszty u mnie nie było:( ale zrobiłam zamówienie, to może w przyszłym tyg do mnie przyjedzie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja jeszcze nie byłam w biedronce, ale na pewno się wybiorę.

    OdpowiedzUsuń
  15. fajne nowości :)
    ja mam w planach kupić właśnie batiste, tą odżywkę i suplement z szczotką, ale zastanawiam się czy nie zaczekać na wyprzedaże bo już i tak wydałam za dużo :)

    OdpowiedzUsuń
  16. rowniez kupiłam ten sam zestaw z garniera i dwa szampony batiste blush i wild ;) nie widzialam tych zegarkow u siebie...

    OdpowiedzUsuń
  17. też kupiłam tą wersję Batiste plus jeszcze Wild wzięłam :) ciekawią mnie odżywki z serii Argan, ale nie wiem, czy się ostatecznie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. jeszcze oferta mnie nie skusiła ale kto wie jak jutro zajadę do biedronki

    OdpowiedzUsuń
  19. Kupiłam tylko Batiste :) Zastanawiałam się nad kompletem Garniera ale ostatecznie odpuściłam go sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kupiłam zestaw z Garniera Lawendowy :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo lubię Batiste, ale oryginalną wersję :) Nie wiedziałam, że mają go w Biedronce!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja nie zaszalałam, niestety funduszy brak;) Ale stęskniłam się za ta odżywką Garniera;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja odzywkę garniera wciąż używam i chyba dłuugo będę używać... :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja zdecydowałam się na wersję Wild tego suchego szamponu.
    Z gadżetów zaciekawił mnie ten, który pomaga znaleźć klucze w torebce. Świeci jak się potrząśnie. Stwierdził jednak, że jest za drogi. Poczekam na przecenę ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Sama skusiłam się na dwa szampony Batiste.. no bo za tą cenę to żal nie brać.;D

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja skusiłam się na szampon i odżywkę Argan Professional. Jak tylko zauwazyłam,że posiadają w sobie olejek arganowy od razu pomyślałam,ze muszę je mieć (uwielbiam go w kosmetykach).
    W zasadzie ciężko jest mi napisać o konkretnym działaniu ponieważ użyłam dopiero drugi raz ale wydaje mi się,ze go polubię. Wystarczy jedynie kropelka a można umyć praktycznie całą czuprynkę.
    Podoba mi się zapach - włosy naprawdę ładnie po nim pachną. No i zauważyłam ,że są tak jakby gładsze oraz bardziej lejące się. Tak więc olejek coś daje ;)
    Z uwagi na objętość 400 ml i cenę 9,99 uważam,że warto.

    OdpowiedzUsuń

Chętnie bym tutaj coś przeczytała, np. Twój komentarz.

Zrewanżuję się i dziękuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...