Biedronka rules! Nie raz przekonałam się, że w tym dyskoncie można znaleźć przyjemne kosmetyki pielęgnacyjne za jeszcze bardziej przyjemną cenę. Dzisiaj o jednym z nich chcę Wam napisać. Mowa o ujędrniającej soli do kąpieli Lotos marki BeBeauty.
Możecie nie wierzyć, ale jest to moja pierwsza sól do kąpieli. Wiele razy przechodziłam obok niej obojętnie, aż w końcu wysupłałam 3,55 zł z portfela i wróciłam z nią do domu.
Gdy przyglądałam się tej soli w sklepie myślałam, że słoiczek jest szklany-dopiero gdy wzięłam go do ręki zdziwiła mnie jego lekkość, bo okazał się być plastikowym. Może to i lepiej-przynajmniej go nie stłukę. Zakrętka jest metalowa i może służyć nam za miarkę-ja jednak sypię "na oko" tzn. do wanny.
Nie wiem właściwie czemu zdecydowałam się akurat na tą wersję-chyba obietnica ujędrnienia mnie skusiła.
W domu okazało się, że ten zapach nie jest zdecydowanie dla mnie. Po otwarciu słoiczka jest zbyt intensywny, ciężki i drażniący. Na szczęście po wsypaniu kryształków do wanny staje się przyjemniejszy dla nosa. Kryształki najpierw tracą swój różowy kolor, barwiąc na taki właśnie wodę, stają się przeźroczyste i po kilku minutach się rozpuszczają.
Co do działania:
- ujędrnienia żadnego nie zauważyłam, może tylko lekkie krótkotrwałe napięcie skóry
- delikatnie wygładza skórę
- nie wysusza, ale użycie balsamu po kąpieli nie zaszkodzi
- nie podrażnia, ale ja raczej nie mam wrażliwej skóry
- relaksuje i umila kąpiel
- mi wystarczyła na około 12 razy, ale wiele osób narzeka na jej wydajność
Podsumowując: Nie żałuję wydanych złotówek. Nie jest to dla mnie produkt niezbędny do kąpieli, ale miło ją uprzyjemnia. Używam tej soli kiedy tylko mam więcej czasu wieczorem i gdy mam ochotę na dłuższy relaks w wannie. Jeśli kupię ją ponownie to raczej inną wersję zapachową, bardziej ożywiającą, może z trawą cytrynową. Myślę jednak, że niejeden płyn do kąpieli ma lepsze pielęgnacyjne działanie i dodatkowo może nam zafundować pianę, której mi w tym przypadku brakuje.
Używacie soli do kąpieli? A może macie jakieś inne patenty na relaks?
Miałam ją kiedyś i lubiłam :) Zapach mi się podobał, ale szkoda, że aby zabarwiła wodę, musiałam wsypać naprawdę sporą ilość.
OdpowiedzUsuńJuż bardzo dawno nie miałam żadnej z tych soli.
OdpowiedzUsuńJa mam tylko inny zapach;)
OdpowiedzUsuńMiałam każdą z tych soli i o ile nie rozumiem fenomenu soli do kąpieli ogółem to miały bardzo miłe zapachy i używałam ich z przyjemnością :D
OdpowiedzUsuńLubie sole biedronowskie.
OdpowiedzUsuńTa wersja zapachowa najbardziej przypadła mi do gustu a że mało używam wanny wolę prysznic takie gadżety rzadko u mnie goszczą.
OdpowiedzUsuńMam inna kompozycje zapachową (niebieskie granulki) jestem bardzo zadowolona. Bardzo lubię kosmetyki BB.
OdpowiedzUsuń:*
Nie miałam jeszcze żadnej soli do kąpieli. ; D
OdpowiedzUsuńLubię te sole do kąpieli, tego wariantu zapachowego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńlubię te sole do kąpieli, są miłą odmianą od płynów lub tylko od zwykłego prysznica
OdpowiedzUsuńNie mam wanny i takie przyjemności mnie omijają niestety :/
OdpowiedzUsuńFajnie, ze sie sprawdzila :)
OdpowiedzUsuńSól fajna, choć nie stosuję do kąpieli tylko do moczenia dłoni i stóp ;)
OdpowiedzUsuńja planuję ją kupić do kąpieli st óp :
OdpowiedzUsuńLubię takie umilacze kąpieli :) Tę sól też bym kupiła, ale jeszcze nie udało mi się jej spotkać jeszcze :/
OdpowiedzUsuńJa sole z Biedry bardzo lubię, ale głównie za zapach, nigdy jakiś właściwości w nich nie szukałam
OdpowiedzUsuńDługo już nie miałam żadnej soli. Może się na nią skuszę zimą :)
OdpowiedzUsuńMa łądny kolor i chyba ją sobie sprawię ;)
OdpowiedzUsuńLubię te sole do kąpieli, miałam pomarańczową i niebieską :)
OdpowiedzUsuńGdybym miała wannę ;) Kiedyś miałam i uwielbiałam długie kąpiele;)
OdpowiedzUsuńnie znam jej, ale ja średnio przepadam za solami do kąpieli, zawsze najwolniej mi one schodzą :)
OdpowiedzUsuńMam ją :) Skusił mnie jej piękny kolor hehe :) Ja używam jej tylko do moczenia stóp ;)
OdpowiedzUsuńTej soli nie miałam, ale lubię takie dodatki do kąpieli:)
OdpowiedzUsuńKolor ma kuszący :)
OdpowiedzUsuńlubię sole do kąpieli, dla mnie też nie są niezbędne ale szczególnie zimą gdy długo leżę w wannie lubię z nich korzystać
OdpowiedzUsuńnie miałąm jeszcze soli z biedronki ;)
OdpowiedzUsuńTego typu kosmetyków akurat nie używam, choć kiedyś miałam okazję dosypać sobie tej soli do kąpieli, tylko,że koloru niebieskiego :-) szału nie było, zapach rzeczywiście zbyt intensywny :-))
OdpowiedzUsuńMuszę ją koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ten zapach :)
OdpowiedzUsuńmoja ulubiona to ta lawendowa :)
OdpowiedzUsuńfajny produkt
OdpowiedzUsuń