To już ostatnia niedziela przed Świętami. Ja wykorzystałam ją na porządne zadbanie o swoje włosy. Odkąd poszłam do pracy (od 1 grudnia) nie mam czasu na ich mocniejszą pielęgnację i przyznam, że mi brakuje trochę tych zabiegów, dlatego od wczorajszego wieczora zajęłam się nimi z czułością.
Tym razem postawiłam na kapsułki regeneracyjne dostępne w katalogu Safira. Słyszałyście kiedyś o tej firmie? To coś takiego jak Avon albo Oriflame. Kilka tygodni temu wygrałam próbki tych kapsułek. Dostępne są w 3 wersjach: z olejkiem z zielonej herbaty, z olejkiem z róży, z olejkiem z lilii wodnej.
Co dobrego zrobiłam dla moich włosów:
- najpierw zwilżyłam je mgiełką nawilżającą DIY, składającą się z wywaru z nagietka, lipy i kilku kropli gliceryny
- po około godzinie nałożyłam na nie olej z pestek winogron
- poszłam spać
- dzisiaj rano zemulgowałam olej balsamem marokańskim
- umyłam włosy szamponem Nivea Baby
- na ok.25 minut nałożyłam odżywkę do włosów brązowych Balea pod czepek
- spłukałam i na mokre włosy nałożyłam pół kapsułki Safira z olejkiem z lilii wodnej
- rozczesałam i zostawiłam włosy do wyschnięcia
Efekt był taki:
Włosy były lekkie, gładkie, ale trochę spuszone i niezdyscyplinowane. Nałożenie pół kapsułki regeneracyjnej nie obciążyło ich, ale nie wiem czy tak samo by było gdybym użyła całej. Szczerze mówiąc spodziewałam się, że włosy będą bardziej mięsiste i mocniej pofalowane, bo te kapsułki mają niby zwiększać skręt włosów-jak widać, nie moich:)
Wczoraj też zakończyła się akcja zapuszczania włosów u Eter
Akcja trwała od 20 sierpnia do 20 grudnia. Moje włosy przez ten czas sporo urosły, co pokazuje to porównanie.
20 sierpnia (wg moich niedokładnych wymiarów) długość najdłuższego pasma wynosiła 50,5 cm, a wczoraj 55 cm. Te 4,5 cm nie robi wrażenia jak na 4 miesiące zapuszczania, ale:
- nie wierzę temu pomiarowi, jak na moje oko urosły około 6 cm
- nie stosowałam nic w tym okresie, aby przyśpieszyć ich wzrost
- przekonałam się, że stosowanie wcierek nie jest dla mnie, bo szkoda mi coś aplikować na świeżo umyte włosy u nasady, a olejek łopianowy z GP stosowany na skalp tylko przyśpiesza ich przetłuszczanie, więc po dwóch próbach-porzuciłam go w kąt
Jestem zadowolona z ich wizualnego przyrostu, ale nie powstrzyma mnie to przed odwiedzeniem fryzjera, podcięciem końcówek i może mocniejszego wycieniowania na długości-mam nadzieję, że to zmusi je do większego falowania.
A wy zapuszczałyście włosy z Eter?
Tez uczestniczylam w akcji :) a Twoje wlosy wygladaja bardzo ladnie, maja piekny kolor :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńNie uczestniczyłam w tej akcji, ale Twoje włosy wyglądają na bardzo zadbane :)
OdpowiedzUsuńTeż wygrałam te kapsułki. Uwielbiam ich zapach <3. Mi na połowę włosów idzie cała kaspsułka bo są mega grube,gęste i długie a do tego chłoną wszystko jak nie wiem co. :D Póki co mi się podobają. Włosy są miękkie i błyszczące. Chociaż moje włosy są takie po 90% produtków :P Chociaż też miałam wrażenie że kapsułki delikatnie puszą włosy. W moim przypadku to plus bo są zawsze ciężkie i oklapłe i fajnie wyglądają,gdy mają ciut więcej objętości :)
OdpowiedzUsuńMoje też są dosyć grube i gęste, ale wolałam nie przedobrzyć i dlatego użyłam tylko pół kapsułki. Następnym razem zaryzykuję i wezmę całą.
UsuńNie zapuszczam,ściełam na krótko i to niedawno,na razie cieszę się krótką fryzurką
OdpowiedzUsuńPrezentuja sie coraz piekniej ;) tez mialam rzucic w kat olejek z GP, ale gdy stosuje go tylko raz w tygodniu w mniejszej ilosci niz wczesniej zaczynam widziec rezultaty! Na razie nie zapeszam i uzywam dalej ;)
OdpowiedzUsuńA stosujesz na skalp? Bo ja chyba go zużyję na długość.
UsuńTak na skalp, z tego co czytalam uzywany na wlosy moze je wysuszyc
UsuńSwietnie sie prezentuja i zadnego puchu nie widac :) Szkoda, ze kapsulki nie wzmocnily skretu. 3mam kciuki za wizyte u fryzjera :)
OdpowiedzUsuńDzięki, ale dopiero się chyba wybiorę w połowie stycznia.
UsuńFajnie wyglądają te kapsułki :)
OdpowiedzUsuńNo fajnie, ale za chyba 18 szt. trzeba zapłacić 29,90 zł:)
UsuńNo jest różnica ;)
OdpowiedzUsuńPrawda?
UsuńNie bralam udzialu w tej akcji ale fajny pomysl;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, szybko rosną Ci włosy:)
OdpowiedzUsuńpiękne masz włosy, widać ,że się odwdzięczają za troskę . Ps. wesołych Świąt kochana ☺
OdpowiedzUsuń6 cm bez wspomagaczy ! bardzo szybko Ci rosną włosy :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne masz te włosy!
OdpowiedzUsuńKorzystaliśmy ostatnio z tych kapsułek i bardzo fajnie się sprawdziły. Zapraszamy do nas na https://skarboweurzedy.pl
OdpowiedzUsuń