Hej!
W piątek zaczęła się kolejna promocja 2+2 w Rossmannie. Tym razem zniżki obejmują produkty do pielęgnacji twarzy. Ja już z tej promocji skorzystałam i chociaż będzie trwała do 28 maja to do drogerii już się nie wybieram.
Ja miałam 2 podejścia do zakupów, ale tylko raz tam wchodziłam.
Pierwsze zamówienie złożyłam online 17 maja wieczorem, bo już wtedy system odejmował, dzięki temu 3 produkty z poniższych kupiłam jeszcze po cenie, która do 17-go obowiązywała.
Co znalazło się w wirtualnym koszyku a co w tradycyjnym plastikowym?
- płyn micelarny Kurkuma + Chia z najnowszej serii Bielendy Botanic Spa Rituals
Pomimo mojej ogromnej chęci na tą linię to niewiele z nich było dostępnych, widocznie nie wszystkie jeszcze trafiły do sprzedaży.
- krem na noc z Vis Plantis z serii Element
Zawiera filtrat ze śluzu ślimaka już na drugim miejscu, który jest znany ze swoich właściwości przeciwzmarszczkowych. Zastanawiałam się jednak nad wersją z jadem żmiji, ale jednak stchórzyłam i wybrałam coś bardziej bezpiecznego:)
- Lab Therapy, całonocna maska stymulująco-nawadniająca z kwasem szikimowym i laktobionowym
Skusiło mnie tu wyrażenie "całonocna", czyli bez zmywania przed snem, a skoro maska to powinna działać bardziej intensywnie niż krem. Jej regularna cena to 29,99 zł, ale mi policzyło za nią jeszcze 19,99 zł.
- Lab Therapy, miodowa maska do masażu twarzy
Maska do masażu i w dodatku z miodem? Nie mogę się doczekać aż jej użyję:)
Gdy poszłam następnego dnia odebrać zamówienie, tłumów nie było, nawet powiedziałabym, że pustki, jakbym tylko ja wiedziała o promocji:)
W oko wpadły mi jeszcze maseczki, bo jak się okazało zniżka 2+2 działa też przy kolejnych zakupach, a nie tylko przy pierwszych, jak to się często zdarza.
Dokupiłam więc jeszcze 4 maseczki. Moje pierwsze w płachcie-za 9,99 zł i w tubce za 8,99 zł.
- maska łagodząca Cool Koala z Selfie Project
- nawilżająca maseczka z wodą morską i ekstraktem z arbuza, A'Pieu
- oczyszczająco-rozjaśniająca z wodą morską i ekstraktem Hanrabong, A Pieu
- nawilżająca maska z glinką z minerałami z Morza Martwego, Originals
Marka, która interesowała mnie od dawna.
Jak zwykle jestem mega zadowolona z zakupów. Za wszystko zapłaciłam około 67 złotych. Teraz tylko muszę zacząć tego wszystkiego używać, bo jestem bardzo ciekawa jak te nowości się spiszą.
A jak Wasze zakupy? Co kupiłyście ciekawego?