Początek września-Nasz pierwszy wypad do Władysławowa we trójkę i chociaż wiało jak w kieleckiem, wiem, że na pewno pojedziemy tam za rok, bo radość Małego na widok tego ogromu piachu i wody-bezcenna:)
Zakupy z Biedronki-zestaw do stylizacji włosów, kupiony dla mamy na imieniny/balsam-sówka i masełko malinowe do ust/"Cotton balls"-jeszcze czekają na swoje właściwe miejsce/chusteczki higieniczne w owocowej grafice-u nas sezon na katar, więc już zostały nam tylko resztki arbuzowych:)
Pojedzone-paluszki z rozmarynem z Biedronki, rozmarynu tyle co kot napłakał, ale smakują świetnie/uwielbiam śliwki/herbata z miodem w kubku z Paryża/oponki-rozeszły się w 5 minut i nadal brakuje mi motywacji by te kalorie spalić:/
Kulturalnie-"Rodzinne rewolucje" włączyłam przypadkiem na HBO i nie sądziłam, że tyle razy się będę śmiała w przeciągu 1,5 h/promocja w Znaku na książki zaowocowała zakupem 4 pozycji za 55 zł/uwielbiam "The Voice of Poland" i już się nie mogę doczekać wieczora i kolejnych bitew/pierwsza książka z powyższej czwórki, którą przeczytałam i stwierdzam, że chyba jestem za stara na takie bajki, bo ledwo co przez nią przebrnęłam
Nasze stopy/świeżo zrobione brwi-świeżo wyregulowane u kosmetyczki, nie odważyłam się na hennę/kwiaty od męża z okazji 3 rocznicy ślubu/Łoś i Super Ktoś:)
To tyle na dzisiaj-ja zaczynam zbierać fotki na kolejny post zdjęciowy.
A jak Wam minął początek jesieni?
Super mix! Miałam kiedyś identyczny kubek, ale mi się stłukł :( Ale pięknie we Władysławowie, muszę tam się kiedyś wybrać :)
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie mega słodkie :) muszę obejrzeć ten film "rodzinne rewolucje" :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, a we Władysławowie byłam 3 razy i uwielbiam tam przyjeżdżać, choćby na kilka dni :)
OdpowiedzUsuńŚliczny mix ;))
OdpowiedzUsuńRodzinne rewolucje też mi się mega podobały, aż się zdziwiłam :) The voice też jestem wielką fanką :DD Też czekam na dzisiejszy odcinek :) Niezbędnik obserwatorów gwiazd mi się podobał - może bez szału ale całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńThe Voice of Poland to moja jedyna rozrywka w TV :D
OdpowiedzUsuńJa też właściwie nic innego nie oglądam.
UsuńAleż ja dawno nie jadłam śliwek!!! :o
OdpowiedzUsuńFilm Rodzinne rewolucje mi się bardzo podobał :D
Piękna z Was rodzina :) Zjadłabym teraz takie oponki :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęciowe podsumowanie ;)
OdpowiedzUsuńcotton balls się udało złapać :D
OdpowiedzUsuńNo a jak :D
Usuńświetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJa też dzięki instagramowi częściej robię fotki, naprawdę fajnie dzielić się z światem takimi zwykłymi chwilami które człowieka cieszą. Zwracam też większą uwagę na uroki codzienności ;) Mały uroczo wygląda jak śpi :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie instamixy:)
OdpowiedzUsuńextra mix
OdpowiedzUsuńW Biedronce można upolować niezłe cudeńka :D
OdpowiedzUsuńNajlepszy jest Łoś i superKtoś :-)!
OdpowiedzUsuńDziękuję, przekażę :)
UsuńKubek a Paryża jest świetny :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam morze. :)
OdpowiedzUsuńTen balsam sowa swietny :-D
OdpowiedzUsuńbamboszki świetne! :))
OdpowiedzUsuńsuper post, lubię takie ;) !