Dawno nie było u mnie posta zakupowego (ostatni w maju), bo dawno też nie kupiłam takiej ilości kosmetyków w tak krótkim czasie, a skoro trochę mi się w tym miesiącu uzbierało to najwyższa pora, żeby to ujawnić. Zakupy zrobiłam w Lidlu, Biedronce i Rossmannie i od tego ostatniego zaczniemy.
- Ziaja, Mleczko do demakijażu Ogórek-to mój powrót w ogóle do mleczek. Ciekawa jestem jak poradzi sobie ze zmywaniem makijażu. Niestety ma w składzie parafinę, ale ponieważ zawsze będę po nim używać jeszcze toniku albo płynu micelarnego, mam nadzieję, że ten składnik nie wyrządzi mi krzywdy.
- Alterra, Dezodorant "Jojoba & Szałwia"-kupiony z ciekawości w promocji za niecałe 7 zł. Ciekawe czy rzeczywiście jest taki naturalny i delikatny.
- Alterra, Krem do rąk "Granat i Masło Shea"-też w promocji i też z Alterry. Czytałam o nim wiele dobrego.
- Isana Professional, Szampon i odżywka do włosów kręconych-to moje pierwsze produkty z tej linii Isany. Będę stosować i w solo i w duecie i liczę na podkreślenie moich smętnych fal.
- Babydream, Szampon ułatwiający rozczesywanie-ta wersja to mój ulubieniec wśród delikatnych szamponów i z chęcią do niego wrócę.
- Planet Essence by Perfecta, Peeling do ciała "Borówka kanadyjska"-produkt dostępny tylko w Lidlu. Jestem po pierwszych użyciach i niedługo podzielę się wrażeniami.
- Cien, Czekoladowe masło do ciała-za 400 ml zapłaciłam 9,99 zł. Zapach idealny na jesień i zimę, a i opakowanie mi się przyda
- Cien, Żel do mycia twarzy z ekstraktem z oliwek-chętnie go porównam z Biedronkowymi
- Suplement diety ze skrzypem-muszę się ratować, bo niedługo zostanę łysa, tak mi włosy wylatują:) Z wyprzedaży za 5 zł.
- Marion, Ampułki do włosów-5 ampułek za 6,99 zł z promocji "Kompleksowa pielęgnacja"
- Eveline, lakier do paznokci z lekko metalicznym połyskiem-mam go dzisiaj na paznokciach:)
- Vevey Swiss, Balsam do stóp-marka, z którą spotykam się po raz pierwszy i której kosmetyki też są (chwilowo jeszcze) dokupienia w Biedronce
To by było na tyle. Chciałabym napisać, że nie kupię już nic do końca roku, ale wszystkie wiemy, że zbliża się promocja w Rossmannie na kolorówkę (we wtorek pokażę moją wishlistę na tę okoliczność) i Dzień Darmowej Dostawy, więc może być różnie...
Zainteresowało Was coś? O czym byście chciały przeczytać?
Alterre znam, aczkolwiek używałam tylko szampony i odżywki i nie powiem całkiem fajnie się spisywały.
OdpowiedzUsuńTen Peeling z Lidla kusił mnie ostatnio, ale mam sporo peelingów i bałam się że nie zdążę ich zużyć, ale czekam na Twoją recenzję :)
A ten suplement ze skrzypem też kiedyś miałam, teraz też biorę, z tym że inny, nie chcę wyłysieć :P
Ja odżywki Alterra nie lubię :/
UsuńJa odżywki Alterra nie lubię :/
Usuńmiałam i ja kupić ten dezodorant z alterry, ale zniechęciły mnie słabe opinie
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś te ampułki, coś tam dały, ale nie za wiele:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak sprawdzi się Isana do kręconych włosów :)
OdpowiedzUsuńMuszę kupić skrzypowitę lub coś do niej podobnego :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak się sprawdzą u Ciebie produkty Isana, bo u mnie wszystkie ich produkty do włosów były kompletną klapą! Skuszę się za to na babydreama, bo jakoś przeoczyłam tą wersję,a ma zachęcający opis.
OdpowiedzUsuńTo mój ulubieniec :)
UsuńNooo niezle nowości :-) mam ten ogorek z Ziaji :-)
OdpowiedzUsuńI jak?
UsuńJestem ciekawa tych ampułek marki Marion. Nigdy o nich nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńnie miałam i nie znam nic z Twoich zakupów..
OdpowiedzUsuńfajne zakupy, ostatnio nie jestem na bieżąco z nowościami ziaji a w lidlu bywam raz na pół roku to max.
OdpowiedzUsuńJa tak samo :)
UsuńTeż kupiłam ostatnio tą odżywkę z Isana. Ten dezodorant z Alterra jest nawet dobry jak na tą cenę . W Rossmann warto kupować na promocji .
OdpowiedzUsuńBez promocji właściwie nic nie kupuję :)
UsuńNie znam nic z Twoich nowości, ale miałam kiedyś dezodorant z Aletrry w innej wersji i byłam nawet zadowolona :) Właśnie kilka dni temu przypomniałam sobie, że już niedługo dzień darmowej dostawy, od kilku lat korzystam wtedy z darmowej wysyłki i coś zamawiam, nie tylko z kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńJa pierwszy raz skorzystałam w zeszłym roku i w tym też zamierzam :)
UsuńO taki dezodorant muszę kupić i przetestować :)
OdpowiedzUsuńkiedy jest dzien darmowej dostawy?:)
OdpowiedzUsuńChyba 2 grudnia.
UsuńJestem ciekawa jak się sprawdzi balsam do stóp z Vevey Swiss :) ja na razie zamówiłam z avonu, ale ten wygląda ciekawie, więc może się skuszę na zimę :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy :) Mnie od dłuższego czasu interesuje marka Alterra. Daj znać jak sprawują Ci się te produkty :)
OdpowiedzUsuńBędzie mi miło, jeśli wpadniesz i skomentujesz, zapraszam :) http://marysiaofficialblog.blogspot.com
Na Isane mam ochotę; ) daj znać jak się spisuje!
OdpowiedzUsuńSerie z Isany do loków mialam i lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńPamiętam właśnie, że czytałam o niej u Ciebie, ale nie pamiętałam opinii:)
UsuńMasło czekoladowe wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szampon Babydream :) Ciekawi mnie masło do ciała Cien, daj znać jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńSpore zakupy.Ja się nie skusiłam na nic z Biedry i Lidla.Oszczędzam na promocję w Rossmanie -40%.Od razu mogę ci powiedzieć,ze te proszki Vitalss to kompletny szajs jak dla mnie tobie może pomogą.Zjadłam już 3 opakowania i nic.Włosy wypadały bez reszty,garściami.Poszłam do lekarza i tam tkwił problem,który rozwiązałam./a Ziaji te mleczka są fajne,ja kupiłam olejek do mycia twarzy z Zjaji zobaczymy.
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupki. Czekam na recenzję :).
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego masła do ciała ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zapachy!
Fajne zakupy poczyniłaś :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego kosmetyku z przedstawionych, ale ciekawi mnie krem do rąk Alterry :)
OdpowiedzUsuńJa skusiłam się na balsam do ciała z Alterra ale kremu do rąk niestety nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńJa z kolei nie widziałam tego balsamu :)
UsuńJa z tych kosmetyków nic nie miałam, a do Rossmana się nie wybieram! :D
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za silną wolę :)
UsuńMuszę wypróbować jakieś mleczko z ziaji :))
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna :))
Uwielbiam kosmetyki Balea :)
OdpowiedzUsuńFajnie, ale co to ma wspólnego z postem?
UsuńO masło do ciała wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńChętnie dowiem się czegoś więcej o produktach z Alterry, lubię tą firmę ale akurat tych kosmetyków o których piszesz wyżej nie miałam okazji używać.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego dezodorantu z Alterry ;)
OdpowiedzUsuńKlika rzeczy mnie zaciekawiło, czekam na recenzje.
OdpowiedzUsuńBrałam ten suplement, ale u mnie się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńNiezłe zakupy, najbardziej zaciekawił mnie ten dezodorant Alterry
OdpowiedzUsuńciekawe zdobycze :) ostatnio odkryłam tą żółtą Isane i z chęcią wypróbuję inne wersje :D
OdpowiedzUsuńSwietne nabytki, niech Ci dobrze sluza :) Uwazaj Kochana z ta odzywka Isana, o ile dobrze pamietam ma isopropyla w skladzie, wiec moze przesuszac. Ja ja dosc dlugo stosowalam do mycia dlugosci :)
OdpowiedzUsuńKrem do rąk z Alterry bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuń