No i nadszedł kolejny czwartek-tym razem październikowy. Ja dzisiejsze przedpołudnie spędziłam intensywnie-na zakupach w Lidlu i spacerze z dzieckiem w parku. Do Lidla pojechałam po ubrania dla Syna, ale jak zwykle dziki tłum przy koszach nie pozwolił mi nawet obejrzeć tego po co pojechałam. Wyszłam więc tylko z dwoma parami spodni dresowych i 2-packiem koszulek z długim rękawem. Dla siebie też coś kupiłam-masło do ciała za 9,99 zł, peeling o zapachu borówki i żel do mycia twarzy, ale tymi zakupami pochwalę się innym razem.
Dzisiaj natomiast kolejny post kosmetyczno-modowy z aktualnymi promocjami w dyskontach i supermarketach.
Od dzisiaj w Biedronce produkty m.in. Vaseline, a także tańsze m.in.
Co ciekawe ten balsam w sprayu jest do kupienia w Tesco o 2 zł drożej.
W Tesco w akcji "Przewodnik urody" do kupienia (oprócz balsamu Vaseline)są m.in.
A oprócz tego balsamy do ciała, produkty do pielęgnacji ciała i włosów. Wszystko tutaj.
A teraz przechodzimy do części modowej. Carrefour cyklicznie wypuszcza ofertę ubraniową, tym razem oczywiście jesienną. W części kobiecej najbardziej interesujące są:
Poza tym ubranka dla dzieci w korzystnych cenach, i coś dla panów, chociaż wiem, że oni nie bardzo się lubią ubierać w supermarketach:) Cała gazetka tutaj.
I na koniec jak zwykle najciekawszy Lidl. Uwielbiam takie spodnie niby-dresowe, ich jegginsy też są dobrej jakości, a od 8 października będzie też można kupić swetry i płaszcze.
Szczegóły tutaj.
Uwielbiam jesień właśnie za takie płaszcze (mój zamówiony dzisiaj dotarł i nie mogę się doczekać, aż go pierwszy raz założę), dzianinowe sukienki i zamszowe kozaki. Nawet dzisiaj się tak ubrałam:)
Rzeczywiście w Lidlu są fajne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńja będę czatować na sweterek z Lidla ;))
OdpowiedzUsuńJa też:)
UsuńJa też:)
Usuńten płaszcz z Lidla boski :D
OdpowiedzUsuńna nic się nie skuszę ;) całe szczęście
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że gazetki promocyjne to dla mnie zło ;) No nic, muszę się wybrać do Tesco po Ziaję :)
OdpowiedzUsuńPikowana bluza mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPoluję w Biedronce na żele Dove i balsam w sprayu z Vaseline.
OdpowiedzUsuńŻałuję że nie wiedziałam wcześniej o Vaseline - ale skąd miałam znać zamiary producentów :P - zaoszczędziłabym na nich kilka złotówek ;)
OdpowiedzUsuńJa poluję na spray Vaseline jednak na razie u mnie w biedronce go nie ma i nie wiadomo czy będzie ;(
OdpowiedzUsuńU mnie były wszystkie wersje :)
UsuńU mnie były wszystkie wersje :)
UsuńChyba się skuszę na ten balsam w sprayu ;)
OdpowiedzUsuńO Ty kusicielko :P podoba mi się asortyment i pewnością coś dla siebie przechwycę :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię zamszowe kozaczki :-).
OdpowiedzUsuńCałe szczęście nic mi nie przypadło do gustu :D
OdpowiedzUsuńMarkety zaskakują, Biedronka szczególnie
OdpowiedzUsuńPrzeglądałam i w Lidlu najbardziej spodobało mi się pościel! :)
OdpowiedzUsuńpoluję na lidl! najlepsze rzeczy! :))
OdpowiedzUsuńKurtka w Carrefour mi się podoba i dresy w Lidlu :D
OdpowiedzUsuńPoklikałam ^^
A w Lidlu jak zawsze od rana pewnie będzie batalia o najnowsze ciuszki :) szkoda, że popołudniu kiedy wracam z pracy wszystko jest już praktycznie przebrane
OdpowiedzUsuńLubię lidla ale nie mam zmiłowania do toczących się w nim bitw
OdpowiedzUsuń