Fusswohl to marka, którą można dostać tylko w Rossmannie. Ich produkty służą głównie do pielęgnacji stóp i używam ich cały rok, częściej jesienią i zimą kiedy moje stopy potrzebują regeneracji, bo są szorstkie i chropowate.
Czy warto skusić się na tę markę własną? Odpowiem na przykładzie recenzji ich kremu intensywnie nawilżającego.
Krem kupiłam podczas promocji za 4,99 zł. Tubka o pojemności 75 ml zapakowana jest dodatkowo w pudełko. To moim zdaniem ewenement przy tej cenie:)
Krem zawiera już na drugim miejscu składu mocznik, który stanowi 10 % całości. Oprócz tego jest jeszcze gliceryna, która słynie ze swoich nawilżających właściwości, wosk pszczeli i olej z nasion słonecznika.
Ma dosyć gęstą konsystencję i delikatny zapach, który podobny jest do tradycyjnego kremu Nivea.
Zaraz po rozsmarowaniu krem bieli skórę, ale dosyć szybko to znika.
Po wchłonięciu stopy są bardzo miłe w dotyku i lubię pocierać je jedna o drugą:)
Skóra jest miękka, gładka, elastyczna i przyjemnie nawilżona.
Dzięki temu kremowi pozbyłam się suchej , chropowatej i zrogowaciałej skóry na piętach-efekt utrzymuje się dłużej niż tylko od aplikacji do aplikacji.
Gdy skończy się to opakowanie-kupię kolejne, bo nie wyobrażam sobie nie smarować niczym stóp w te zimne dni.
Jestem bardzo zadowolona z tego kremu, chociaż jest odrobinę gorszy od wersji z łojem jelenia, o której pisałam tutaj.
Polecam, tym bardziej, że aktualnie produkty Fusswohl są tańsze w Rossmannie o całe 30%, więc to dobra pora na zrobienie zapasów.
Znacie Fusswohl? Jaka jest Wasza ulubiona marka własna Rossmanna?
Chyba go kupię :)
OdpowiedzUsuńMam krem z tej serii,ale w wydaniu z łojem Jelenia. Stosuję go na włosy zamiast do stóp. Jak jesteście ciekawe,jak się sprawdził to zapraszam do recenzji: https://www.instagram.com/p/BKYC5t7B4cY/?taken-by=cosmovjera
OdpowiedzUsuńZ ciekawością przeczytam post, w którym wspominałaś o tym drugiem kremie.
OdpowiedzUsuńNa nawilżenie skóry polecam filtr prysznicowy z systemem kdf - warto przynajmniej zapoznać się z tym produktem, bardzo pomocny przy leczeni niedoskonałości skórnych.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś wersję w jakimś innym opakowaniu i była ok, aczkolwiek nie wywołała na tyle dużego szału żebym miała do niej wracać.
OdpowiedzUsuńniestety nie używałam nic z tej firmy - w Rossmannie nie byłam już wieki a aktualnie używam kremików z Joanny jak również z Green Pharmacy na zmianę.
OdpowiedzUsuńBędę miała ten krem na uwadze. :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten krem i dla mnie był dużo lepszy od wersji z jelenim łojem ;)
OdpowiedzUsuńMoże i bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńChyba nic nie miałam tej marki... A z Rossmanna lubiłam Alterrę ale w końcu mnie wszystko zaczęło podrażniać albo zapychać albo puszyć albo za słabo nawilżać :D
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze produktów tej firmy, ale chętnie się skuszę gdy będę w Rossmannie :)
OdpowiedzUsuńCiekawy, poszukam u siebie czegoś podobnego. Jakoś trudno mi znaleźć fajny krem do stóp :/
OdpowiedzUsuńmam go i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńTego kremu nie znam ;)
OdpowiedzUsuńda sie z tym coś zrobić
OdpowiedzUsuń