Moje wszystkie pomadki do ust/Ulubione pomadki na jesień

Dzisiaj kolejna część akcji Karoliny "Piękna jesienią". W tym poście będą rządziły produkty do ust. Pokażę całą kolekcję moich kolorowych kosmetyków, a na koniec zaprezentuję te, które jesienią używam najczęściej.
Pomadki w kredce:
Dla mnie to najwygodniejsza forma aplikacji i dlatego, gdy tylko weszły na rynek, kupuję co jakiś czas nowe, bo liczę, że w końcu znajdę pomadkę, która będzie mi odpowiadała zarówno kolorem, trwałością jak i efektem na ustach. Mam pomadki 4 firm.
  • Celia, Lips on top nr 10-jak dla mnie zbyt kremowa, mało trwała, a i kolor wpadający w brąz nie bardzo mi odpowiada
  • Lovely, Color Wear-najtańsza, ale najgorsza, nr 3 jest zbyt cukierkowy, dodatkowo formuła jest tępa, kredka sucha, ciężko mi się ją nakłada i podkreśla suche skórki, jedynie z pomadką ochronną jako bazą daje radę
  • 3 x Rimmel, Colour Rush-  Drive Me Nude, Give me a cuddle (jest dla mnie zbyt różowy) i All you need is pink (nie jest wbrew nazwie różowy, a czerwony-zbyt jaskrawy dla mojej cery)
  • Kobo, Fashion Color, nr 202 Naturel-kremowa kredka, ale sztyft trochę się trzęsie i to mi przeszkadza
Matowe pomadki w płynie:

  • Lovely, Extra Lasting nr 1-najbardziej popularny kolor z tej serii
  • Wibo, Million Dollar Lips nr 1, j.w. , swój wygrałam, bo pewnie nie udałoby mi się ich dostać stacjonarnie.
Niedługo zrobię porównanie tych dwóch pomadek, więc tu nie będę się o nich rozpisywać.
Pomadki ochronne: 

Aktualnie używam dwóch:

  • Himalaya Herbals
  • wiśniowa Nivea-ma właściwości zarówno ochronne, pielęgnacyjne, jak i barwi usta
Błyszczyki:


  • masełko do ust "soczysta malina" z BeBeauty-tu była recenzja
  • błyszczyk z Bell Milk Shake-fajny w nudziakowym kolorze, ale aplikator trochę się rozłazi
  • Bielenda, wazelinka do ust, w kolorze Soft Rose
  • Hean, matowy błyszczyk w odcieniu 104 Sporty Nude-zamysł z formułą błyszczyka jest fajny, ale kolor dla mnie nietrafiony. Pisałam o nim tutaj.

Tradycyjne pomadki:

Mam tylko trzy, ale nakładam je pędzelkiem i są w takim stanie, że nie nadają się do pokazania. Te są przeze mnie najmniej lubiane i najrzadziej używane.

  • Catrice, nr 130 Frozen Rose z serii Ultimate Colour
  • Catrice, nr 010 Be Natural z serii Ultimate Colour -blady, cielisty kolor, który na ustach wygląda niezdrowo
  • Wibo Elixir, nr 6-to już chyba wycofana seria-całkiem ładny kolor, przyjemna konsystencja, ale słabo z trwałością


Matowe pomadki w kredce:

  • Lovely, konturówki w nr 1 i 2-używam na całe usta, tanie jak barszcz, trwałość zadowalająca i dają ładny efekt na ustach
  • Golden Rose, Matte Lipstick Crayon, nr 08 i 10-dziesiątka to kolor super do dziennego makijażu, a 08 jest elegancki, kobiecy i ciemny
  • Sensique, Matte Fits Perfectly, nr 404 i 402. Pisałam o nich więcej tutaj.
Ulubione na jesień: 


Jesienią najczęściej używam 4 powyższych pomadek:

  • Sensique, nr 404
  • Golden Rose, nr 08
  • Wibo, nr 4
  • Rimmel, Colour Rush, Drive me Nude


Tak wygląda moja ulubiona jesienna czwórka. Cieszę się, że na rossmannowskiej promocji żadna kolorowa pomadka mi nie przybyła, bo i tak tych nie zużyję pewnie do końca życia. Największe zużycie widać na tej z Rimmela, więc to o czymś świadczy:)

A jakie są Wasze ulubione jesienne pomadki? Na jakie kolory stawiacie w tym okresie?

43 komentarze:

  1. Piękne kolory, najbardziej urzekły mnie pomadki w kolorze brudnego różu. Szaleje ostatnio na punkcie tego kolorku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trochę tego masz :) Dużo osób chwali konturówki z Lovely, muszę je w końcu wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja używałam tylko tych pomadek z GR i je uwielbiam. :) Mam nawet te same kolory.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkie kolory bardzo w moim guście :) U mnie pomadki w kredce z Celii i Lovely dobrze się sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja lubię kredko-pomadki Celli. Mam dwójeczkę i odcieniowo bardzo mi odpowiada. Choć faktycznie z trwałością szału nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam z GR i są super, ja uwielbiam bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam te matowe pomadki z Golden Rose ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uzbierałaś tego "troszeczkę" hihi:*

    OdpowiedzUsuń
  9. Też lubię takie kredkoszminki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ale zbiór :) najładniejszy kolor i najbardziej byłabym zainteresowana tą z KOBO :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z całej twojej kolekcji miałam tylko kredkę Lovely ;P Muszę się kiedyś zaopatrzyć w GR...

    OdpowiedzUsuń
  12. Też ostatnio przestawiłam się na pomadki w kredce i raczej prędko tego nie zmienię ;) świetne kolory, na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kredki Golden Rose wyglądają ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Większość produktów ma kolorki, które pasują do mojego stylu. Chętnie widziałabym je w swoich zbiorach :)
    W wolnej chwili zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wibo 1 kuoilam dzisiaj w Rossmannie. Bardzo lubię te kolory. Mam też 1 z loveley. Uwielbiam takie kolory.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja najbardziej lubię pomadki ochronne :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pomadkę z Kobo i Lovely mam tyle że w innych kolorach , bardzo je lubię . Pomadkę z Nivea również mam i lubię .

    OdpowiedzUsuń
  18. Moje ulubione to konturówki z Essencce i Golden Rose :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja kupiłam wczoraj pomadkę w kredce z Eveline i bardzo mi się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne kolory pomadek, niektóre chciałabym mieć w swojej kosmetyczce :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam tą z Wibo Million Dolar nr 1 niestety ciężko ją dostać. A z Lovely też mam color wear nr3 i u mnie spisuje się świetnie, a maluje się nią jak masełkiem. Może jakaś partia im nie wyszła.

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam tą z Wibo Million Dolar nr 1 niestety ciężko ją dostać. A z Lovely też mam color wear nr3 i u mnie spisuje się świetnie, a maluje się nią jak masełkiem. Może jakaś partia im nie wyszła.

    OdpowiedzUsuń
  23. Lovely, Extra Lasting 01 - chciałabym wypróbować, bo wygląda pięknie. Muszę jej poszukać w sklepach :) jak u niej z jakością?

    OdpowiedzUsuń
  24. Same piękne i moje kolory <3 Mi się udało dorwać Million Dollar Lips w numerze 1 niedawno w Rossmannie, co było zapewne cudem haha

    OdpowiedzUsuń
  25. Miałam kiedyś wiśniową niveę ale fajniej się u mnie sprawdzała truskawkowa (pomarańczowa czerwień).^^
    Zapraszam na konkurs!!!

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam zwłaszcza te z Golden Rose!

    OdpowiedzUsuń
  27. bardzo fajna kolekcja, miałam kiedyś ten eliksir z wibo :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Lubię pomadki w kredce :) Są bardzo wygodne :)
    I cieszę się, że Wibo dobrze Ci służy :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Jesienią więcej używam pomadek ochronnych i nawilżających niż kolorowych, ale bardzo lubię pomadki od Golden Rose. :)

    OdpowiedzUsuń
  30. ciekawy wpis! postaram się wchodzić tutaj częściej

    OdpowiedzUsuń

Chętnie bym tutaj coś przeczytała, np. Twój komentarz.

Zrewanżuję się i dziękuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...