Dzisiaj post o pielęgnacji mojej cery. Nie mam z nią większych kłopotów-nigdy nie miałam problemów z trądzikiem czy zaskórnikami. Jednak już za rok dołączę do grona trzydziestolatek, więc w dbaniu o nią stawiam przede wszystkim na nawilżenie. Skupiam się na wieczornym jej dopieszczaniu, a rano przed makijażem używam tylko dwóch produktów:
Tonik nawilżający z Baikal Herbals używam zaraz po wstaniu-odświeża cerę, zmywa pozostałości po nocnym kremie i inne zanieczyszczenia.
Baza-serum wygładzające z AA z serii hialuronowej-służy mi jako krem pod podkład, bo dosyć szybko się wchłania. Zawiera drobinki, które mają za zadanie rozświetlić cerę, ale nie jestem zadowolona z tego dodatku, bo bez fluidu twarz wygląda jak obsypana brokatem. Po nałożeniu podkładu jednak może być-przyjemnie wygładza i uelastycznia cerę. Nie przedłuża jednak trwałości podkładu, co powinna robić baza, ale też go nie skraca.
Codziennie wieczorem zmywam makijaż, oprócz tego dodatkowo i zamiennie korzystam z różnych innych kosmetyków, które mają różne działanie. Najważniejszy jednak jest
Demakijaż
Kosmetyki kolorowe zmywam żelem micelarnym z Vis Plantis (czasami za pomocą wacików, czasami aplikuję go bezpośrednio na twarz). Prawie codziennie używam też żelu do mycia twarzy z Isany, którego jedna z funkcji to właśnie uzupełnianie demakijażu. To najnowszy produkt w całej gromadce, więc jeszcze nie mam o nim wyrobionej opinii.
Oczyszczanie
Do oczyszczania mam trzy produkty: peeling nagietkowy z Bania Agafii, maseczkę dziegciową i szczoteczkę elektryczną z Olay i używam ich 2-3 razy w tygodniu. Czasami po nałożeniu peelingu, masuję twarz szczoteczką, a czasami łączę ją z żelem z Isany. Zawsze efektem jest gładka i odświeżona cera. Po takim masażu nakładam maseczkę oczyszczającą, która daje efekt zmatowionej i gładkiej cery.
Nawilżanie
Do nawilżania mam dwa kosmetyki-tonik z Baikal Herbals, którego codziennie używam rano, ale czasami występuje też w wieczornej pielęgnacji, najczęściej po użyciu żelu micelarnego, żeby pozbyć się filmu jaki zostawia. Drugim jest czekoladowa maseczka z Avon, której jestem naprawdę zadowolona i nie dość, że rzeczywiście nawilża, wygładza i uelastycznia cerę to dodatkowo ma świetny zapach, idealny do SPA w wannie.
Odżywianie
Zawsze wieczorem nakładam albo Krem wygładzający z AA albo olejek z pestek moreli. Krem stosowałam kiedyś po użyciu serum z tej serii, ale z czasem zaczęły przeszkadzać mi te dwie warstwy na twarzy i miałam wrażenie obciążenia skóry, więc teraz używam tylko po jednym produkcie z AA. Olejek nakładam nie częściej niż 3 razy w tygodniu i zazwyczaj po peelingu i maseczce oczyszczającej. Pietruszkowy krem pod oczy z Ziaji staram się używać codziennie i to chyba pierwszy krem z Ziaji, z którego jestem w miarę zadowolona.
To tyle. Jak widać kosmetyków jest sporo. Staram się wprowadzać w miarę naturalną pielęgnację, ale drogeryjne kosmetyki też kuszą, więc wychodzi różnie.
Chciałabym znaleźć krem pod oczy i na noc, które działają cuda tj.ujędrniają, zapobiegają zmarszczkom i nie kosztują kilkaset złotych.
Dzień 1:
- żel micelarny Vis Plantis
- tonik nawilżający Baikal Herbals
- Krem wygładzający z AA + krem pod oczy z Ziaji
Dzień 2:
- żel micelarny Vis Plantis
- żel z Isany + masaż szczoteczką Olay
- czekoladowa maseczka z Avon
- Krem wygładzający z AA + krem pod oczy z Ziaji
Dzień 3:
- żel micelarny z Vis Plantis
- peeling nagietkowy
- maseczka dziegciowa
- olejek z pestek moreli
Dzień 4:
- żel z Isany
- Krem wygładzający z AA + krem pod oczy z Ziaji
Jak wygląda Wasza pielęgnacja? O jakim kosmetyku chcecie poczytać więcej?
Chyba te dwie maseczki zaciekawiły mnie najmocniej. Rozejrzę się za nimi. Zwłaszcza czekoladową :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę braku problemów z tradzikiem. Żadnego z tych kosmetyków nie znam
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ten zel z isany
OdpowiedzUsuńPostaram się o recenzję :)
UsuńMiałam ten tonik i u mnie kompletnie się nie sprawdził ;/
OdpowiedzUsuńszczotkę do twarzy posiadam i bardzo ją lubię w oczyszczaniu, u mnie niestety produkty AA się nie sprawdzają.
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
U mnie nie szkodzą, ale też nie robią szału :/
UsuńJestem ciekawa rosyjskich kosmetyków. Od dawna chodzą mi po głowie. Od dziś włączyłam do swojej pielęgnacji olej lniany na twarz zamiast kremu na dzień (od 9-17 kiedy pracuję).
OdpowiedzUsuńJa lniany stosowałam tylko na włosy, na twarz bym się chyba nie odważyła :)
UsuńStosujesz bogatą pielęgnację cery :)
OdpowiedzUsuńBardzo zrównoważona i przemyślana pielęgnacja :) Muszę poczytać nieco więcej o tym żelu z Isany :O
OdpowiedzUsuńdużo kosmetyków do pielęgnacji,ale ja samo też mało nie używam :)
OdpowiedzUsuńChyba ponownie kupie tą maskę dziegciową ;)
OdpowiedzUsuńJa w końcu zaczęłam używam kremu do twarzy, a wcześniej nie mogłam się jakoś przekonać do kremów. Miałam wrażenie, że cera mi się jeszcze bardziej po nich świeci. Jednak to był błąd. Już nigdy nie przestanę używać kremu do twarzy. Muszę jeszcze kupić krem pod oczy, bo już czas na taki. Bardzo lubię maseczki na twarz. Kuszą mnie te z Avonu.
OdpowiedzUsuńLubię tą maseczkę Agafii, ma fajne działanie :)
OdpowiedzUsuńTaka szczoteczka to dobra sprawa i na pewno by mi się przydała :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam maseczki z AVON :) Na mojej twarzy sprawdzają się bdb :) Jak korzystasz z olejku na twarz połącz go z masażem twarzy :) efekty będą jeszcze bardziej widoczne :):D
OdpowiedzUsuńSpróbuję :)
UsuńMaseczkę dziegciową miałam i bardzo ją lubiłam :) Może i ja pokażę moją pielęgnację :D
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie krem pod oczy Ziaja :)
OdpowiedzUsuńDziegciową maskę oczyszczającą mam i baaardzo bardzo lubię - świetnie oczyszcza pory i tonizuje skórę :)
OdpowiedzUsuńTen tonik chętnie włączyłabym do swojej pielęgnacji. =)
OdpowiedzUsuńDużo tych kosmetyków :) ale Nam kobietą zależy na tym aby Nasza buzia wyglądała jak najlepiej :) ciekawią mnie te produkty z AA. Niestety jak na razie muszę wykończyć wszystkie moje dotychczasowe kosmetyki aby wypróbować coś nowego. Tym bardziej, że jestem w trakcie poszukiwań dobrego kremu do twarzy i kremu pod oczy.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten żel do mycia twarzy Isany :)
OdpowiedzUsuńŻel micelary z Vis Plantis ciekawi mnie już od jakiegoś czasu :) Moze skuszę się na niego w Hebe :)
OdpowiedzUsuńFajne zestawienie kosmetyków
OdpowiedzUsuń