Ostatni post zakupowy był w styczniu, a więc można uznać, że co 2 miesiące dostaję zaćmienia umysłu i nie patrząc na stan portfela, czynię nowe zakupy kosmetyków, które wydają mi się niezbędne (chociaż wszystkie dobrze wiemy, że tak nie jest). Jeśli chcecie wiedzieć, co w ciągu ostatnich dni, tygodni kupiłam to zapraszam na haul marcowy.
Zakupy zrobiłam w 3 miejscach: Rossmann (oczywiście), Biedronka (standardowo) i Internet (coraz częściej).
- Suchy szampon z Biedronki-ja mam wersję zapachową Original, ale jest też chyba kwiatowa
- Luksja, Płyn do kąpieli o zapachu jagodowej muffinki
- Isana, Lakier do włosów mający niby zwiększać objętość
- AA, Baza-serum wygładzające z kwasem hialuronowym
- AA, Krem wygładzający na noc -te dwa kremy to akurat nie są moje zakupy, ale wygrana w rozdaniu jakiś czas temu
- Alterra, Olejek "Limonka & Oliwa"- skorzystałam z dwudniowej promocji w Ross i kupiłam ten olejek za 9,99 zł. Tej wersji jeszcze nie miałam
- BeBeauty, Regenerujący krem do rąk z Biedronki za 2,99 zł
Ostatnie zakupy pochodzą ze Skarbów Syberii. Skorzystałam z kodu na Dzień Kobiet, który dawał 10% zniżki na wszystkie produkty, w tym też wcześniej przecenione.
- Spray do włosów na bazie mlecznej serwatki, Aminokwasy dla włosów
- Organiczny krem do stóp, zmiękczający
- Nawilżający krem do twarzy z organicznym aloesem
- Nawilżający krem do ciała na bazie mlecznej serwatki
- Maska-Scrub do twarzy z żeń-szeniem
- Cedrowe mydło do ciała i włosów-wreszcie będę mogła go wypróbować i już nie mogę się doczekać
- Pomarańczowe gęste masło do ciała "Ujędrnienie"
- Intensywna maska do włosów keratynowo-szungitowa-ten szungit mnie zaintrygował
To już wszystkie zakupy. Niektóre dołączą do zapasów, a niektóre lada chwila będą w użyciu. Te zakupy mnie bardzo cieszą, szczególnie, że dzisiaj piątek 13-tego i humor mam jakiś słaby:/
Jak tam Wasze zakupy w ostatnim czasie? Skorzystałyście z jakichś ciekawych promocji z okazji 8 marca?
Nie używałam żadnego z tych kosmetyków ale bardzo ciekawi mnie ten suchy szampon z biedronki ;) koniecznie daj znać jak się spisuje ;)
OdpowiedzUsuńte od banii agafii ciekawe :) czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się baza-serum AA, ciekawe czy dobrze działa :)
OdpowiedzUsuńTo się okaże:)
UsuńHoho zaszalałaś na skarbach syberii :D Daj znać koniecznie jak się spisuje cedrowe mydło do ciała i włosów :)
OdpowiedzUsuńNa pewno pojawi się jego recenzja.
Usuńfajne zakupy,oby kosmetyki dobrze się spisywały :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten płyn do kąpieli , był świetny :)
OdpowiedzUsuńOstatnio kupuje w miarę rozsądnie, a przyjemniej tak mi sie wydaje:D ciekawa jestem mydla cedrowego. Miałam miodowe - do włosów mi sie nie sprawdziło ale do ciała było spoko.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa suchego szamponu z biedronki, daj znac jak sie spisuje ;)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam aloesowy kremik, ale do twarzy :D Bardzo się z nim polubiłam ;>
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie rosyjskie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńZ okazji dnia kobiet zrobiłam zamówienie na ladymakeup.pl- kolejne pędzle Hakuro są już u mnie.
Wszystko fajne i rosyjskie kosmetyki i ten płyn o zapachu muffinki chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten płyn do kapieli.
OdpowiedzUsuńświetne nowości, płyny do kąpieli z Luksji bardzo lubię i za swojego czasu często używałam ;)
OdpowiedzUsuńU mnie rowniez dzisiaj humor do bani ;) Ciekawi mnie ten spray serwatkowy :) Udanych testow Ci zycze :)
OdpowiedzUsuńDzięki;) Niedługo zacznę go testować.
UsuńJa też usze uzupełnić kilka produktów :) ale stara się kupować mniej :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten płyn z Luksji :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam płyny do kąpieli luksja :)
OdpowiedzUsuńSuper te Twoje nowości !! :)
OdpowiedzUsuńIle kosztuje ten suchy szampon??
OdpowiedzUsuń7,99 zł.
UsuńMiałam ten płyn do kapieli z Luksji ;)
OdpowiedzUsuńI jak?
UsuńNie lubię zapachów jagodowych, bo jagoda śmierdzi :P Ale płyny z Luksji lubię :D
OdpowiedzUsuńNiestety nic nie miałam z Twoich nowości :))
OdpowiedzUsuńUzupełniłam zapasy w kolorówce.
OdpowiedzUsuńJa niedługo też będę musiała:)
Usuńsame cuda :)
OdpowiedzUsuńMiałam tylko olejek z Altery i jest moim ulubieńcem.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że moim też zostanie, bo z wersją "Migdały & Papaja" się nie polubiłam:/
UsuńNic z tego nie miałam, ale kusi mnie to masło cedrowe :)
OdpowiedzUsuńNic z tych rzeczy nie miałam...
OdpowiedzUsuńnawet fajne zakupy. osobiście nic nie miałam z tych produktów ;) zapraszam do mnie i obserwuję.
OdpowiedzUsuńnic z tych rzeczy nie miałam ,ale wydają się fajne
OdpowiedzUsuńwspólna obs ? zacznij i daj znac http://paperlifex33.blogspot.com/
Bardzo fajne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńDaj znać czy ten lakier z Isany się spisze :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa olejku z Alterry bo widziałam go na promocji ale się nie skusiłam. Daj znać jak się spisuje :)
OdpowiedzUsuńUdanego testowania :) Sama nie używałam żadnego z nich :)
OdpowiedzUsuńOlejek "Limonka & Oliwa jest swietny, bardzo go lubię. Nawet nie wiedziałam, ze byla taka promocja:)
OdpowiedzUsuńSporo kupiłaś, ciekawa jestem tego olejku:)
OdpowiedzUsuńfajne kosmetyki, zwłaszcza te rosyjskie
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych ostatnich kosmetyków!
OdpowiedzUsuńzawsze fajnie się ogląda czyjeś zakupy ;)
OdpowiedzUsuńfajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńja z żadnych promocji nie korzystałam :)
Sporo ciekawych rzeczy... mnie również zaintersował ten szungit, ostatnio widziałam w drogerii sporo kosmetyków z tej serii ale jakoś się jeszcze nie zdecydowałam.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię przeglądać takie posty :D zakupiłaś bardzo dużo ciekawych rzeczy :)
OdpowiedzUsuń