Olejowanie włosów stało się jednym z moich podstawowych sposobów ich pielęgnacji. Jeśli tylko mam więcej niż pół godziny do dyspozycji-nakładam olej. Najbardziej lubię go nanosić na mokre włosy, ale tym razem postanowiłam w ramach swojej prywatnej "niedzieli dla włosów" zastosować inną metodę tj. olejowania na odżywkę. Do tego celu najlepiej użyć kosmetyku, który po myciu się nie sprawdza. U mnie taką odżywką jest Marokański balsam z Planeta Organica. Samodzielnie puszy mi włosy i osłabia skręt, dlatego najczęściej używam go do emulgowania oleju albo tak jak dzisiaj jako bazę pod olej. Cel jest taki, aby się jak najszybciej go pozbyć, bez wyrzucania pełnego opakowania.
Dzisiaj użyłam:
- najpierw zwilżyłam włosy mgiełką z dodatkiem gliceryny
- podzieliłam włosy na dwie części i na każdą naniosłam sporą ilość Marokańskiego Balsamu
- na włosy pokryte odżywką dołożyłam olejek migdałowy Joanny
- związałam włosy w koczek i odczekałam około godziny
- następnie zmyłam włosy wodą, a potem umyłam je Babydreamem ułatwiającym rozczesywanie, ze szczególnym uwzględnieniem skóry głowy (ostatnio mam problem z domyciem skalpu, więc skupiam się na tym, żeby szampon dotarł pomiędzy wszystkie włosy u nasady)
- włosy na minutę zawinęłam w turban
- mokre włosy spryskałam odżywką b/s Gliss Kur Oil Nutritive
- rozczesałam włosy i zostawiłam do wyschnięcia
Włosy po wyschnięciu były gładkie i miękkie. Z przodu zwinęły się w ładne fale, natomiast tył się dosyć poważnie rozprostował, co nie do końca mi się podoba. Ogołnie jestem zadowolona z efektu końcowego, chociaż muszę wpaść na jakiś patent, który bardziej wpłynie na skręt włosów z tyłu głowy.
Lubicie olejować włosy? Jaka jest Wasza ulubiona metoda?
nie wiedziałam, ze jest babydream ułatwiający rozczesywanie.
OdpowiedzUsuńŁadne masz włosy.
Musze kiedyś wypróbować na odzywkę, choć boje się że obciąży moje włosy.
Mi się właśnie wydaje, że wszystko co nałożymy przed użyciem szamponu nie obciąża.
UsuńNigdy nie olejowałamwłosów na odżywkę :) Zawsze na słuche włosy i myłam metodą OOMO :) Będę musiała wypróbować Twojego sposobu kiedyś :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejowanie, u mnie sprawdza się olejowanie na suche włosy :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię olejować na odżywkę, ale ze względu na to, że olej nakładam codziennie i codziennie też myję włosy, zazwyczaj robię to na sucho. :) Twoje wloski wyglądają na prawdę ładnie! :))
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńPrzyznam że już dosyć dawno nie robiłam olejowania na odżywkę. W przyszłym tygodniu to nadrobię. U mnie też w tym tygodniu gościł olej Joanny tylko że macadamia :)
OdpowiedzUsuńale piekne masz te włoski :) ja dzisiaj mam swoja niedziele dla włosów ;)
OdpowiedzUsuńja używam olejów na suche włosy,ale metody na odżywkę chętnie spróbowałabym :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio kremuje włosy i metoda nawet się sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety nie:/
Usuńwcieram olej tylko w skórę głowy na 20-30 minut przed myciem i taka metoda jest dla mnie najlepsza. Ja też mam problem z włosami z tyłu. Zawsze mi się prostowały i nie pasowały do reszty. Ostatnio jednak, zanim zamówiłam sobie odżywkę do wrażliwej skóry głowy, używałam odżywki wyłącznie na "wiszącą" część włosów, by nie podrażnić skóry i skręt włosów się poprawił ;-)
OdpowiedzUsuńA teraz jak używam odżywki na całe włosy to już tego nie mam :/
U mnie niestety olej na skórze głowy=przyklap.
UsuńOlejowanie weszło mi już w krew ;) Moje włosy lubią najbardziej olejowanie na sucho
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować metodę na odżywkę. Ciągle szukam metody olejowania, która najbardziej by odpowiadała moim włosom :)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ten sposób:) ja olejuje raczej tak niedbale, bywam tak, ze przez miesiac jestem systematyczna potem na miesiąc o tym zapominam, muszę być bardziej systematyczna:)
OdpowiedzUsuńCzęsto tak robiłam, ale olej nałożony na "glitka" z siemienia lnianego to jest poezja ;)
OdpowiedzUsuńJa nie widziałam różnicy po nałożeniu oleju na glutka, a nawet miałam wrażenie, że ta metoda puszyła mi włosy;/
UsuńBabydream ma teraz takie etykiety? nie wiedziałam :) ja lubię tradycyjne olejowanie :)
OdpowiedzUsuńTo jest inna wersja tego szamponu-ta poprzednia ciągle jest w sprzedaży.
UsuńZ chęcią jutro wypróbuję sobie tą metodę z olejowaniem na odżywkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ladnie sie prezentuja :) Zarowno olejek migdalowy, jak i mgielka Gliss Kur oslabialy u mnie skret. Ta mgielke uwielbialam za zapach ;) Kiedys olejowalam na odzywke i bardzo lubilam ta metode :)
OdpowiedzUsuńByć może, że i u mnie te dwa produkty powodują osłabienie skrętu-muszę to zbadać:)
Usuńbardzo nie lubię tego balsamu i nie wiem jak go zużyć, może ta opcja okaże się kołem ratunkowym :-)
OdpowiedzUsuńPróbuj:)
Usuńciekawy pomysł :) może i ja wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńWiesz, że ja jeszcze nigdy nie olejowałam włosów :D Ten temat jest dla mnie kompletną zagadką. Nie wiem czy moim by to służyło. Są w dobrym stanie, jedyne czego chciałabym się pozbyć to nadmierne przetłuszczanie się :(
OdpowiedzUsuńPodobno wcieranie oleju w skarp paradoksalnie prowadzi do zmniejszenia przetłuszczania, ale nie próbowałam:)
UsuńNa przetłuszczanie może lepiej wypróbować jakiejś wcierki.
U mnie sprawdza się olejowanie na mokro ;)
OdpowiedzUsuńMasz piękne i gęste włosy :)
OdpowiedzUsuńNie znalam takiej metody:) dobrze wiedziec:)
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc nigdy nie olejowałam włosów na odzywkę, ciekawy sposób
OdpowiedzUsuńPlanuję takie olejowanie na odżywkę, bo na razie olejuję zwykle na sucho lub ewentualnie na mokro :)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy :) nie widziałam nigdzie tego olejku joanny
OdpowiedzUsuńDawno u Ciebie nie byłam, włosy fantastycznie Ci urosły i świetnie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńwww.barbaramaciejewska.com
Lubię olejować włosy, ale u mnie ogranicza się to do nałożenia olejków na włosy i skórę głowy, nałożenia czepka i na to czapki ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z takim sposobem. Hmmm, muszę spróbować. Twoje włosy na zdjęciu wyglądają fantastycznie - takie zdrowe i pełne witalności. :)
OdpowiedzUsuńObserwuję!