Płyn micelarny Ingrid Expert Clean HD

Pamiętacie moją przesyłkę od Verony? Było w niej mleczko demakijażu i produkt, o którym będzie dzisiejszy post czyli płyn micelarny Expert Clean HD. Można go kupić za 7,99 zł, chociaż ja nie spotkałam się z nim stacjonarnie.

Od producenta:
Płyn micelarny Expert Clean HD o właściwościach oczyszczających, odświeżających i nawilżających. Unikalna formuła z nowoczesnymi i wysoce zaawansowanymi technologicznie składnikami aktywnymi zapewnia delikatny i skuteczny demakijaż. Produkt głęboko tonizuje zapewniając dokładne oczyszczanie skóry z wszelkich zanieczyszczeń. Kwas hialuronowy utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia. Dzięki zawartości pantenolu produkt nie wywołuje podrażnień. Nie narusza warstwy hydrolipidowej skóry. Polecany do usuwania makijażu wykonanego kosmetykami wodoodpornymi. Preparat nie zawiera alkoholu.

Skład:
Water (Aqua), PEG-6 Caprylic/Capric Glycerides, Glycerin, Poloxamer 124, Poloxamer 184, Polysorbate-20, Sodium Hyaluronate, Panthenol, DMDM Hydantion, Parfum (Fragrance).

Opakowanie wizualnie mi się podoba-wygląda świeżo i nowocześnie, no i ta róża na buteleczce. Jedyne do czego się przyczepię to otwór-płyn nie wylewa się bezpośrednio na wacik, tylko rozlewa na korku i dopiero ścieka.
Płyn jest (oczywiście) przeźroczysty i czuć zapach róży, o której wspomina producent, ale podszyty jest nutką alkoholu. Jest też bardzo gorzki w smaku-przypadkiem oblizałam usta po demakijażu i aż mnie wykręciło:)


Działanie:
Z delikatnym makijażem (podkład, puder, tusz  do rzęs) radził sobie świetnie-zmywał wszystko dokładnie (wystarczyły dwa waciki) i nie podrażniał.
Gorzej było z mocniejszym makijażem tzn. też niby usuwał kosmetyki z twarzy, ale miałam wrażenie, że działa zbyt  agresywnie i musiałam zużyć większą ilość wacików, dodatkowo skóra mnie często wtedy piekła, a oczy były podrażnione i zaczerwienione. Gdy użyłam najpierw mleczka z tej samej serii, a demakijaż zakończyłam tym płynem-efekty były świetne-zero podrażnień, czysta twarz. Nie jest to dużym minusem-przeważnie używam mleczka, które "zmiękcza" kosmetyki i ładnie je z twarzy usuwa, a płyn ma tylko zmyć resztki i stonizować skórę i to właśnie robił.
Używałam go też rano jako toniku-cera wtedy była świeża i wygładzona, na pewno nie nawilżona, jak obiecuje producent.

Podsumowując:
Stawiam go na równi z legendarnym płynem z BeBeauty, który też rewelacji w kwestii mojego demakijażu nie zrobił i wystawiam ocenę końcową 4-. Nie zrażam się jednak do firmy i z chęcią wypróbowałabym coś z kolorówki, a najchętniej bazę pod makijaż. A ten płyn będzie mi służył za tonik albo ostateczny produkt w demakijażu-po mleczku (o którym napiszę jeszcze w tym tygodniu).

FB marki

Znacie tą firmę? Polecacie jakiś płyn micelarny w tej cenie?

16 komentarzy:

  1. Mam go i polubiłam, ale faktycznie z mocnym makijażem nie radzi sobbie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam jeszcze nic z tej firmy , może kiedyś się na niego skuszę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie znam tego produktu.Mam micel z biedry i jestem zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie miałam go, ale wiele osób sobie go chwali :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam tonik z tej serii i bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy go nie miałam, może będzie okazja by wypróbować :).

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie on podrażniał, dlatego jako micel mówię mu nie, ale już jako tonik sprawdził się bardzo fajnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie by się nie sprawdził, używam miceli do demakijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam firmę czasem u nich trafiają się perełki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Za niedługo będę testować tonik i żel do mycia twarzy. :)
    I już się cieszę, że płyn sprawdził się u Ciebie podobnie jak mój ulubieniec z BeBeauty.

    OdpowiedzUsuń
  11. Raczej się na niego nie skuszę ;/

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znalam wczesniej tego plynu ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Używałam tylko podkładów, nie mam zaufania do produktów pielęgnacyjnych z tej firmy. Wydają mi się jakieś takie... bazarowe :<

    OdpowiedzUsuń

Chętnie bym tutaj coś przeczytała, np. Twój komentarz.

Zrewanżuję się i dziękuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...