Jutro już pierwszy dzień astronomicznej jesieni. Jak zwykle na tą porę roku mam pewne plany zakupowe, które mam nadzieję uda mi się zrealizować. Nie jest tego wiele, więc szanse na powodzenie są spore. Na poniższej liście znajduje się kilka kosmetyków i akcesoriów, które mają mi umilić nadchodzące dłuższe wieczory i deszczowe dni.
- zestaw pędzli-to coś co znajdowało się na mojej świątecznej liście życzeń. Nikt jednak nie czytał w moich myślach i takiego prezentu mi nie sprawił, więc muszę sobie radzić sama. Nie zależy mi na jakiejś konkretnej marce, bo i nie chcę wydawać na nie kilkaset złotych. Z moimi umiejętnościami makijażowymi poradzi sobie nawet zwykły zestaw no name z Allegro. Zależy mi, żeby w tym zestawie był pędzel do podkładu i korektora.
- podkład l'Oreal True Match-tyle razy miałam go zamiar kupić na promocji w Rossmannie, a jakoś nigdy nie wyszło, bo zawsze stawiałam na ilość produktów, a nie na jakoś. Na październikowej promocji zamierzam jednak kupić zaledwie kilka, ale droższych kosmetyków, w tym właśnie ten podkład. Podobno najjaśniejszy odcień jest idealny dla bladolicych, czyli mnie:)
- olej Anwen-wg testu, który rozwiązałam na stronie sklepu Ani wychodzi, że mam porowatość średnią, a dla takiej nadaje się olej o zapachu mango, w skład którego wchodzi olejek migdałowy, śliwkowy i kameliowy. Właściwie to już go nawet zamówiłam:)
- szczotka do masażu-jesień to dobra pora na zadbanie o ciało, więc zamierzam zabrać się za szczotkowanie na sucho. Do tego balsamy antycellulitowe, owijanie się folią i mam nadzieję, że za parę miesięcy będę mogła dostrzec efekty.
- szczotka do prostowania włosów-mniejsze zło niż prostownica i dające (podobno) bardziej naturalny efekt, więc coś dla moich niby falowanych i wiecznie puszących się włosów brzmi idealnie.
- serum do twarzy-nie jakieś konkretne, ale skłaniam się raczej ku tym z Bielendy. Jesień to dobra pora na używanie bardziej treściwych produktów, więc 2-3 razy w tygodniu będę nakładać właśnie jakieś serum.
Lista jest skromna, więc szansa na realizację jest spora. A Wy jak chcecie umilić sobie jesień?
Mam tę samą szczotkę i bardzo polecam. Podkład mam również, ale skusiłam się na starszą wersję :)
OdpowiedzUsuńPamiętam twoją recenzję tej szczotki.
UsuńSzczotkę mam od 2 lat i właśnie ostatnio też pomyślałam żeby do niej wrócić, ale póki nie włączą ogrzewania w mieszkaniu to nie ma mowy. Jest tak zimno, że ledwo jestem w stanie wyjść z wanny i założyć piżamkę i od razu wskakuje do łóżka. Daj znać jak sprawdzi się ten olej od Anwen, bo mam dokładnie taki sam typ włosów jak Ty :)
OdpowiedzUsuńBędę intensywnie testować, bo już kupiłam:)
UsuńSzczotkowanie rozgrzewa. Szczególnie jak połączysz szczotkę z jakimś rozgrzewającym balsamem antycellulitowym. Także na rozgrzewkę w sam raz. Ja mam właśnie tą szczotkę z grafiki na wishliście i sprawdza się świetnie.
UsuńSerum zielona herbata - podoba mi się opakowanie, a że od serum jestem uzależniona, to na pewno kupię :)
OdpowiedzUsuńFajna wishlista. Również chciałabym wypróbować serum z Bielendy.
OdpowiedzUsuńSerum Zielona Herbata kuszące :D
OdpowiedzUsuńSeria Zielona herbata z Bielendy jest na mojej wishliście:)) Podkład z l'Oreal bardzo lubię idealnie dopasowuje się do koloru skóry
OdpowiedzUsuńWłaśnie nad serum z nowej serii waham się od jakiegoś czasu :) Chyba na chwile zdradzę mojego ulubieńca tej firmy właśnie, aby wypróbować tą nowość :D
OdpowiedzUsuńA jaki jest Twój ulubieniec?
UsuńPędzle zawsze się przydają :)
OdpowiedzUsuńSzczota do masażu jest świetna :D
OdpowiedzUsuńTa z Rossmanna?
Usuńja część swoich zachcianek właśnie zrealizowałam. to głównie makijaż, a w następnych miesiącach chcę zaopatrzyć się w nowe perfumy
OdpowiedzUsuńOgromny zestaw pędzli dostałam dwa lata temu w prezencie :) najlepszy prezent :)
OdpowiedzUsuńSzczęściara:)
UsuńTeż mam ochotę na to serum z Bielendy :)
OdpowiedzUsuńBardzo sensowna lista.Na mojej też są pędzle i ten sam podkład. Podkład ma świetną trwałość, ale mocno przesusza. Trzeba zadbać o dobrze nawilżający krem pod niego. Ja używam w duecie z Mixa Hyalurogel. I masz rację. Jesień to świetna pora na serum. Szczególnie na takie z witaminą C albo z retinolem.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie także to serum z Bielendy :) Muszę zrobić swoją wishlistę :))
OdpowiedzUsuń