Cześć!
Dzisiaj temat typowo na czasie, bo będzie o prezentach, które chciałabym znaleźć pod choinką. Chyba ułatwię sprawę moim Mikołajom i wręczę im listę z prezentami, z których bym się ucieszyła. Co się na niej znajdzie?
- zestaw kosmetyków- nie mam jakiegoś konkretnego upatrzonego, chociaż skłaniałabym się do tego Gzel Beauty Kit. To byłoby świetne rozwiązanie dla mojego Męża. Chyba by nie miał problemów z zakupem, gdybym mu powiedziała "Kochanie, chciałabym takie kosmetyki. Jest tu odżywka, szampon do włosów i peeling do ciała. Możesz je kupić w Tesco za około 50 zł".
- zestaw pędzli do makijażu- ten prezent nie wiem, kto byłby mi w stanie ogarnąć, bo oprócz mamy, która kompletnie nie zna się w kwestii urody, do dyspozycji mam tylko samych facetów. W każdym razie potrzebowałabym zestawów kilku podstawowych pędzli, koniecznie żeby był wśród nich ten do podkładu.
- pendrive- przyda się zawsze. Może wreszcie poogarniałabym moje foldery, które są porozrzucane na różnych nośnikach, a także we wszystkich zakamarkach komputera. Mile widziany taki w fantazyjnym wzorze:)
- książka-jako nałogowa książkoholiczka nie pogardziłabym jakąś dobrą książka. Marzy mi się jakaś wciągająca powieść, od której nie będę mogła się oderwać. Nie czytałam jeszcze nic R.Mroza, ale jak zobaczyłam jego zdjęcie i młody wiek, to moja chęć to posiadania coś spod jego pióra jeszcze bardziej wzrosła. Nie pogardziłabym też jakąś trylogią.
- opiekacz do kanapek-niedługo się przeprowadzamy, więc to dobra okazja, żeby zacząć kompletować wyposażenie do nowego mieszkania. Opiekacz do kanapek zawsze się przydaje, gdy nie mam pomysłu na bardziej kreatywne śniadanie.
- zestaw kubków- też do mieszkania. Nie tylko taki, w którym przyjemnie będzie się piło gorącą herbatę na kanapie, ale też taki, który będzie się ładnie komponował na kuchennym blacie.
Tak wygląda moja lista. A jak Wasza? Dajecie swoim bliskim listy z prezentami czy raczej czekacie na (nie zawsze trafione) niespodzianki?
Opiekacz mam, ale w sumie mało korzystam. Dla mnie to chyba jedna z tych rzeczy, która kręci jak się jej nie ma :)
OdpowiedzUsuńZamiast kupowania zwykłego opiekacza polecam zainteresować się takimi sprzętami 3 w 1. Myślę, że to lepsza opcja mieć 3 sprzęty w 1 i przede wszystkim zajmują mniej miejsca :)
OdpowiedzUsuńA na pendrive w oryginalnym kształcie też mam od jakiegoś czasu ochotę :D
fajne propozycję ;D
OdpowiedzUsuńTeż mam ochotę na jakieś pędzle :-)
OdpowiedzUsuńTeż chcę taki pendrive :) propozycje fajne ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://kosmetyki-zielonookiej.blogspot.com
Jaki śmieszny pendrive :D Ładne kubeczki :)
OdpowiedzUsuńDostanę na pewno księgę sudoku oraz kolorowanki dla dorosłych :)
OdpowiedzUsuńWidzę że praktycznie podeszłaś do sprawy prezentów, ja również - zobaczymy co z tego wyjdzie.
OdpowiedzUsuńOby lista po BN była bardzo krótka :)
Ja chciałabym nowy zestaw pędzli, bo zaczyna mi brakować. Oby Ci się lista życzeń spełniła ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne prezenty :)
OdpowiedzUsuńcieszę sie ze tutaj wpadłem jest wiele fajnych pomysłów!
OdpowiedzUsuńMiki jest spoko
OdpowiedzUsuń